wtorek, 21 lipca 2015

Jaki stolik kawowy wybrać?



Stolik kawowy to jeden z podstawowych mebli w mieszkaniu. Jeśli organizujemy kameralne, luźne przyjęcie, a nie wystawną kolację, taki mebel na pewno nam się przyda. Warto wygospodarować dla niego troszkę miejsca w salonie.

Rodzaje stolików

Tak jak mamy różne style mieszkań, podobnie z dodatkami do nich, dlatego ilość stolików do kawy wśród których możemy wybierać jest porażająca. Jest to mebel o tyle ciekawy, że może nieco wyróżniać się na tle innych sprzętów – nawet jeśli nasze mieszkanie jest utrzymane w nowoczesnym stylu, nie zaszkodzi takim stolikiem dodać nieco egzotyki. Możemy np. zdecydować się na stolik w stylu arabskim – drewniany, bogato zdobiony, który idealnie będzie się komponował z aromatem świeżo parzonej kawy. Co prawda taki wybór będzie należał do tych kosztowniejszych, jednak na pewno docenimy później jego walory. W roli stolika może także wystąpić podnóżek, choć to raczej mało popularne rozwiązanie. Wówczas dla pewności i bezpieczeństwa odnośnie serwowanych gorących napojów, stawiamy na nim cienką tacę, a dopiero na niej filiżanki. Takie rozwiązanie na pewno jest ciekawym i unikalnym aktem dekoracyjnym. W ten sposób można także wykorzystać stara drewnianą skrzynię czy komodę, którą znajdziemy na strychu lub na targu staroci. Po odświeżeniu nada ona specjalnego charakteru naszemu wnętrzu. Inna opcja to stolik ze szklanym blatem – od bardzo minimalistycznych po te ciekawie zdobione. Ze szkłem zawsze wiąże się pewne niebezpieczeństwo, zwłaszcza jeśli w pobliżu będą małe dzieci, jednak na pewno takie rozwiązanie będzie wyglądać efektownie. Stolik może też spełniać więcej funkcji – odpowiednio zaprojektowany, z szufladkami lub półeczkami może też służyć jako miejsce przechowywania naszych ulubionych płyt czy książek. W przypadku bardzo dużego salonu można śmiało w nim umieścić więcej niż jeden stolik. Mogą być one dopasowane stylistycznie, lub ledwie utrzymane w podobnej tonacji. Wówczas każdy z nich może spełniać inne funkcje i mieć różny rozmiar, w zależności od potrzeb i wymagań. Jeśli jednak wręcz przeciwnie – mamy zbyt mało miejsca w pokoju, zdecydujmy się na rozkładany stolik kawowy, który pojawi się tylko w potrzebnym momencie.

Cena

Jak z każdym meblem, również w tym przypadku cena uzależniona jest od wielu czynników. Oprócz ogólnego wyglądu na pewno zwróćmy uwagę na wysokość stolika – optymalna pozwala na wygodne sięganie po filiżankę czy talerzyk dla osób siedzących na sofach czy pufach. Wybierając prosty stolik kawowy w jednym z marketów budowlanych zapłacimy zaledwie kilkadziesiąt złoty i będziemy zadowoleni z prostoty wyboru. Jeśli jednak zależy nam na czymś ciekawszym i nowatorskim, musimy przygotować się na wydatek z serii kilkuset a nawet kilku tysięcy złotych.

 

Lustro interaktywne – nowinka technologiczna

 

Nowa technologia wkracza do naszego życia z każdej strony. Większość nowych wynalazków reklamuje się tym, że sprzyja oszczędzaniu naszego cennego czasu. Producenci interaktywnych luster również powołują się na ten argument i wymieniają szereg zalet tego innowacyjnego produktu.

Inteligentne lustro

Nowy i praktyczny wynalazek to niezwykle ciekawe rozwiązanie. Producenci wyposażyli lustra w nowoczesną technologię Kinect. Dzięki niemu możemy połączyć podstawowe czynności wykonywane przed lustrem z nowymi funkcjami. Takie lustro wyposażone jest przede wszystkim w WiFi, co już na wstępnie zapewnia szereg nowych możliwości i oferuje działanie na poziomie dużego tabletu. Oprócz aplikacji, dzięki którym sprawdzimy pocztę czy pogodę, możemy umilić sobie czas słuchaniem muzyki, gdyż lustro wyposażone jest także w głośniki. Co ciekawe, obecne w nim są również czynniki sprawdzające kondycję tego, który się przegląda – jego wagę, wygląd a nawet nastrój. Takim lustrem możemy zarządzać za pomocą specjalnego pilota, lub – jak w przypadku szeregu urządzeń – dzięki specjalnej aplikacji na smartfonie. Dostępny jest także moduł kontroli głosem. Wszelkie funkcje możemy bez problemu włączać i wyłączać. Lustro przechowuje informacje ta temat użytkowników w chmurze i mogą one być udostępniane; posiada także funkcje zapamiętywania twarzy, dzięki czemu rozróżnia użytkowników. Jest to bardzo ciekawa opcja dla miłośników nowoczesnych technologii, może niekoniecznie gadżet niezbędny, ale na pewno oferujący szereg ułatwień. Jednakże problemem może być podzielność uwagi – o ile przy myciu zębów możemy zerkać na ekran, to czy jesteśmy w stanie zrobić makijaż lub ogolić się przy jednoczesnym przeglądaniu poczty? Drugą znaczącą wada jest cena – taka innowacyjna przyjemność do koszt kilku tysięcy dolarów.

Lustra z oświetleniem

Aby poczuć odrobinę innowacji, nie musimy od razu sięgać aż tak daleko. Możemy zdecydować się na interaktywne lustra wzbogacone o oświetlenie, które można zawiesić w każdym pomieszczeniu. Również świetnie sprawdzą się one w miejscach pracy, dla których lustra są szczególnie ważne, np. w salonach fryzjerskich czy kosmetycznych. Łączą one funkcję estetyczną i praktyczną. Dzięki dodatkowym sterownikom możemy regulować w zależności od potrzeb natężenie światła. Inny rodzaj oświetlenia pozwala na konstruowanie sekwencji barwnych – od gładkich tafli po dekoracyjne wzory. Materiały konieczne do konstrukcji luster dobierane są w zależności od miejsca, w którym mają one zawisnąć. Producenci gwarantują przestrzeganie wymogów związanych z ekologią i energooszczędnością.

Rola lustra w mieszkaniu


Okazuje się, że lustro służy nie tylko do przeglądania się i oceny swojego wyglądu. Lustro w mieszkaniu może mieć także szereg innych zastosowań i okazać się bardzo stylowym i funkcjonalnym dodatkiem, który świetnie wpasuje się w naszą przestrzeń.

Gdzie powiesić lustro?

Nową funkcją lustra jest aranżacja przestrzeni. Odpowiednio zawieszone nadadzą wnętrzu ciekawego klimatu, a również dzięki niemu powiększymy optycznie przestrzeń pomieszczenia. Na pewno lustro koniecznie przyda się w sypialni, gdzie dokonujemy selekcji ubioru. Lustro możemy zawiesić na wewnętrznych skrzydłach szafy, lub na zewnętrznych. Rozwiązanie na zewnątrz szafy  będzie spełniać funkcję praktyczną i dekoracyjną, a ponieważ zwykle wypełnia ono całe drzwi szafy, bez problemu obejrzymy w nim całą nasza sylwetkę. Lustra można także zawiesić na ścianie, lub wykorzystać lustra stojące – wtedy mamy dowolność kształtu i rozmiaru. Zwierciadło powieszone nad łóżkiem spełni tylko formę dekoracyjną. Lustro może być także na wyposażeniu toaletki. Naturalne jest, że lustro stanowi obowiązkowy element przedpokoju – służy wtedy zarówno gospodarzom jak i gościom. Co istotne, musimy wtedy zadbać o odpowiednie oświetlenie tego miejsca, najlepiej światłem padającym bezpośrednio na osobę, która ogląda się w odbiciu. Kolejnym pomieszczeniem wymagającym lustra jest łazienka – tam zwykle umieszczamy je nad umywalką, na drzwiach szafek lub bezpośrednio na ścianie. W łazience możemy ponadto wykorzystać pocięte fragmenty lustra jako element dekoracyjny na ścianach – wówczas miejsce zyska ciekawy klimat.

Jakie ramę wybrać?

Prócz rozmiaru, bardzo istotny jest również kształt lustra i odpowiednio dobrana do niego rama. Lustro musi wpasować się w ogólny styl wnętrza. Możemy zdecydować się na klasyczną ramę ze złotymi lub srebrnymi zdobieniami – dobre rozwiązanie dla dużych luster, które stanowią ważny element dekoracji i mają rzucać się w oczy. Równie dobrze można wykorzystać drewnianą ramę, jeśli wolimy nieco bardziej stonowane rozwiązanie (choć niż nie stoi na przeszkodzie, aby z drewna wykonać bardziej ozdobną ramę). Najskromniejszym wyborem będzie rama przezroczysta. Ramy nowoczesne o geometrycznych kształtach to dobry wybór dla również nowoczesnych mieszkań. W innowacji można także posiłkować się szeroką gamą barw, dopasowaną do wnętrza. Jeśli lubimy silny akcent kolorystyczny, śmiało możemy wykorzystać nawet neonowe obramowanie. Powtórzmy raz jeszcze, że nawet piękna rama nie zdoła się sama wyeksponować, jeśli nie wspomożemy lustra odpowiednim oświetleniem. Również bez tego sama funkcja lustra – oglądanie odbitego wizerunku - nie będzie mogła być w pełni spełniona.

Cichy truciciel w twoim domu


Pomimo wszelkiego dobrodziejstwa, jakie wyświadcza nam natury, musimy być wyczuleni również na pewne rodzaju szkodników, które mogą niepostrzeżenie pojawić się w naszym domu. Mowa o trujących roślinach, które przez naszą nieuwagę mogą stać się przyczyną przykrych wypadków, zwłaszcza jeśli w naszym otoczeniu znajdują się dzieci czy zwierzęta domowe.

Zabójcze piękno

Wiele roślin trujących kusi ładnym wyglądem oraz przyjemnym zapachem. Musimy jednak wiedzieć, które z nich mogą stanowić zagrożenie w naszym domu. Toksyczne właściwości mają roślinie pomóc w walce ze szkodnikami czy chorobami, zwykle ukryte są w różnym nasileniu – w całej roślinie lub tylko w kwiatach lub nasionach. Popularny oleander pospolity to na pewno jeden z bezlitosnych przykładów zabójczego krzewu. Choć pięknie się prezentuje, produkuje oleandrynę – a związek ten jest silnie trujący i spożycie nawet małego fragmentu rośliny grozi śmiercią. U ofiary zatrucia nastąpią zaburzenia pracy serca, źrenice się powiększą i zaniknie czucie w ustach. Ponadto, jeśli zgon nie nastąpi jako efekt zatrucia, zaobserwowano również przypadki depresji, prowadzącej do czynów samobójczych. Inny przykład do kliwia cynobrowa – roślina afrykańska, która zawiera duże ilości alkaloidów, ale te będą szczególnie niebezpieczne dla naszych domowych pupilu. Zatrucie będzie objawiało się ślinotokiem i wymiotami, natomiast spożycie dużej ilości spowoduje natychmiastową śmierć. Dużą ilość wspomnianych alkaloidów zawierają także niektóre rodzaje lilii, np. lilie długokwiatowe. Spożycie ich kwiatów ma podobne konsekwencje jak w przypadku spożycia kliwii cynobrowej, dlatego należy trzymać je z dala od zwierząt domowych. Niezwykle popularną rośliną uprawianą w naszej sferze klimatycznej jest naparstnica purpurowa. Występuje ona w różnych odmianach, jednak każda z nich jest tak samo toksyczna – spożycie nawet niewielkiego fragmentu kwiatu może mieć śmiertelne skutki. Cyklamen perski jest chętnie wybieraną rośliną doniczkową, ponieważ bardzo długo kwitnie. Choć jego spożycie nie powoduje śmierci, może wywołać kłopotliwe objawy: wymioty, bóle głowy i biegunkę. Dyfenbachia to kwiat zawierający rafidy, czyli kryształy szczawianu wapnia, które powodują ostre pieczenie jamy ustnej i gardła. Możliwy jest także zanik mowy, przez powodowany przez nie paraliż strun głosowych. Należy również wspomnieć o bieluniu dziędzierzawym – ten piękny i niepozorny kwiat po spożyciu może wywołać drgawki, halucynacje oraz zaburzyć rytm serca. Niesie ze sobą zagrożenie śmiertelne, a zgon może nastąpić w wyniku porażenia ośrodka oddechowego. Trujące kwiaty są szczególnie niebezpieczne dla zwierząt i małych dzieci, które przez zupełny przypadek mogą wejść z nimi w kontakt, dlatego powinniśmy zwrócić uwagę, co kwitnie w naszym ogrodzie czy doniczkach, aby nie dopuścić do tragedii.

Florystka w sypialni, czyli jakie kwiaty wybrać


Rośliny doniczkowe w domach mają swoich zwolenników i przeciwników. Oponenci argumentują, że mogą one powodować duszności oraz utrudniać zasypianie. Z kolei zwolennicy wskazują na takie gatunki roślin, które dzięki wcześniejszemu przystosowaniu się do klimatu, w nocy absorbują dwutlenek węgla i wydzielają tlen.

Kwiaty przyjazne w sypialni

Rośliny w pomieszczeniach mogą mieć bardzo kojące działanie na mieszkańców. Czynią wnętrza bardziej przyjaznymi, a kolor zielony działa uspokajająco i dobrze wpływa na zmęczone całodzienną aktywnością oczy. Kwiaty w sypialni są dobrym pomysłem, jednak nie należy przesadzać z ich ilością. Jest to miejsce, w którym spędzamy znaczącą większość naszego czasu i ma służyć naszej regeneracji, abyśmy byli gotowi i wypoczęci do rozpoczęcia kolejnego dnia. Dlatego musimy zadbać o to, by wystrój sypialni nie był przytłaczający ani zagracony. Odpowiednio dobre rośliny będą harmonizowały się z wnętrzem – więc możemy w przypadku dużej sypialni pozwolić sobie na większy kwiat, z kolei w przypadku małej musimy zadowolić się niewielką roślinką. Rośliny to nasi naturalni sprzymierzeńcy – przez proces fotosyntezy pobierają dwutlenek węgla z powietrza i produkują tlen. Musimy jednak pamiętać, że ten proces ma miejsce tylko w momencie dostępu światła, który naturalnie w nocy jest ograniczony. Jednak natura znów podaje nam pomocną dłoń, ponieważ istnieją gatunki roślin, który w nocy również wydzielają tlen. Warto zatem dobrać kwiaty nie tylko ze względów estetycznych, ale również zdrowotnych.

Wybrane gatunki roślin

Rośliny, które produkują w nocy tlen to przede wszystkim popularny storczyk z gatunku Dendrobium, kaktus bożonarodzeniowy i kaktus wielkanocny, skrzydłokwiat, aloes drzewiasty czy drzewko szczęścia. Ponadto istnieją rośliny, które oczyszczają powietrze ze szkodliwych substancji i takie również będą wskazane dla naszej sypialni. Mowa m.in. o figowcach, dracenach, bluszczu pospolitym czy daktylowcu niskim. W przypadku bluszczu, jak również papirusu czy begonii mamy do czynienia z jeszcze jedną ciekawą właściwością, mianowicie nawilżają one powietrze. Rośliny, których na pewno powinniśmy unikać to te o silnym zapachu oraz kwiaty powodujące reakcje alergiczne, jak lilia, konwalia, hiacynt czy hortensja (i wiele innych). Najlepszym wyborem są niepozorne rośliny o wyglądzie małych drzewek czy krzaczków – takie często widujemy dla zdjęciach z katalogów wystroju wnętrz. Swego czasu szczególną popularnością cieszyły się rośliny palmowe. Przy odrobinie wiedzy jesteśmy w stanie połączyć zarówno miły dla oka wygląd roślin oraz ich pozytywne oddziaływanie.

Tanie odświeżenie mieszkania


Czasem przychodzi taki moment w naszym życiu, że zaczynamy źle się czuć we własnym mieszkaniu – nie odpowiada nam kolor ścian, podłoga, rozstawienie mebli. Jednak równocześnie naszemu portfelowi nie odpowiada domniemany koszt naszych planów remontowych. Wówczas można pójść z portfelem na kompromis i tanim kosztem odświeżyć mieszkanie.

Garść wskazówek

Zacznijmy od ścian- zmiana ich koloru to najprostszy sposób na wprowadzenie nowej aury w mieszkaniu. Zatem jeśli nie podoba nam się ich kolor, możemy łatwo go zmienić samemu – wszystkie konieczne produkty znajdziemy w odpowiednim sklepie. Nie zapomnijmy kupić folii ochronnej, aby uchronić pozostałe partie mieszkania przed malarskim żywiołem. Jeśli ściany są zbyt zniszczone i farba nie zakryje ubytków, zdecydujmy się na tapetę – jej założenie może być bardziej kłopotliwe dla jednej osoby, ale już dwie spokojnie powinny sobie z zadaniem poradzić. Jeśli zależy nam tylko na małej zmianie, wybierzmy sobie szablony malarskie i dzięki nim ożywmy nieco nasze miejsce. Dalszy krok to łazienka – tutaj z natury koszty zmian będą wyższe. Jednak gdy przeszkadza nam np. tylko kolor kafelek, nie musimy ich od razu niszczyć – sprytnym rozwiązaniem jest pomalowanie ich na wybrany kolor specjalną farbą do płytek. Gdy poważnie myślimy o założeniu nowych płytek, wykorzystajmy użyteczny trick – płytki kładziemy tylko na podłodze i na ścianach, które mają bezpośrednio kontakt z wodą (te najbliżej umywalki i prysznica). Pozostałe malujemy na wybrany kolor. Z kolei podniszczone meble łatwo odświeżymy farbą do mebli. Zamiast kupować nową kanapę, zmieńmy tapicerkę w starej.

Bądź sprytniejszy niż dotychczas

Jeśli już zdecydujemy się na malowanie ścian, nie musimy od razu malować wszystkich – lecz np. jedynie tę najbardziej zniszczoną lub wyeksponowaną. W tym celu nie potrzebujemy całej puszki z farbą, a jedynie próbki, więc od razu oszczędzamy część pieniędzy. Podobnie sprawa wygląda z tapetą – w marketach budowlanych można taniej dostać końcówki, jeśli nie potrzebujemy całej rolki. Gdy zależy nam na jakimś ciekawym, nowym wyposażeniu – zapytajmy o cenę tych pochodzących z wystawy, gdyż powinna być niższa. Możesz także podać swój adres mailowy w sklepach wnętrzarskich, aby otrzymywać na bieżąco informacje o promocjach i obniżkach. Wykorzystaj dobro naszych czasów, jakim jest Internet – szukaj okazji, licytuj na aukcjach, sprawdzaj produkty w porównywarkach cen, czytaj opinie na forach internetowych. Gdy czujesz się pewniej oglądając bezpośrednio dany przedmiot – wybierz się na kiermasz antyków i staroci i tam wyszukaj interesujące dodatki. Narzuty, obrazy, kwiaty, poduszki.. dodanie ich to prosty sposób na zmianę klimatu w pokoju.

Stół i jego symbolika


Wraz z upływem czasu i zmianami, jakie niesie za sobą nieustanny postęp cywilizacji wydaje się, że łatwo możemy zatracić wyczucie pewnych istotnych elementów. Przykładem tego może być w pewien sposób gasnąca symbolika stołu rodzinnego, niegdyś centralnego miejsca w każdym domu.

Stół w kulturze europejskiej

Czerpiąc informacje z legend, mitów oraz historii religii łatwo możemy zdać sobie sprawę, jak ważne znaczenie ma stół czy ława. Wystarczy spojrzeć na historię Ostatniej Wieczerzy, gdy apostołowie zasiadali wokół stołu, a Chrystus zajmował centralne miejsce pośród nich. Zapewne stąd zwyczaj zbierania się podczas świąt czy to przy wigilijnym, czy wielkanocnym stole – odtwarzany jest rytuał z Ewangelii. Jednak podobnie sprawa wygląda z legendami świeckimi – np. o królu Arturze i jego okrągłym stole – tutaj symbolika jest jeszcze silniejsza, ponieważ okrągły stół ukazuje, że każdy kto przy nim zasiada jest równy innym, brak tutaj miejsca wyznaczonego dla lidera. Okrągły stół nam, Polakom, kojarzy się głównie z wydarzeniami roku 1989. Niezależnie do której historii się odwołamy, stół to przede wszystkim miejsce rozmów, negocjacji i podejmowania decyzji, i jego szczególne znaczenie jest niepodważalne. Jak ta sytuacja wygląda dziś?

Współczesne komplikacje

Przeglądają czasopisma związane z wystrojem wnętrz, łatwo zauważyć że stoły czy ławy rzadko zajmują dominującą pozycję w pomieszczeniach. Wyeksponowany jest kominek, telewizor, fantazyjne komplety mebli, jednak stół zdecydowanie traci na znaczeniu. Rzeczywistość zwykle oddala się od zdjęć katalogowych, dlatego w mieszkaniach rodziny czy znajomych można często spotkać stół na wiodącym miejscu w kuchni czy salonie. Co ważne, urządzając mieszkanie musimy podjąć właśnie tę decyzję – czy stół, a tym samym rodzinne posiłki przy nim odbywać się będą w kuchni, jadalni czy salonie. Dawniej duże znaczenie przypisywano temu, kto jakie ma wyznaczone miejsce przy stole. Najczęściej miejsce gospodarzy znajdowało się przy krótszym boku stołu, tak aby byli oni najlepiej widoczni dla pozostałych uczestników. Dziś np. podczas uroczystości weselnych można spotkać się z podobną hierarchią, która czasem może stać się symbolem wykluczenia dla niektórych gości. Zwykle wychodzi się z założenia podziału sali na dwa stołu, przy których zasiadają dwie rodziny – pana i pani młodej. Stół w naszym domu wybieramy przede wszystkim zwracają uwagę na jego walory estetyczne, materiał i kształt, ale również na wielkość – osoby bardziej towarzyskie będą poszukiwały większego stołu, gdyż oczami wyobraźni widzą przy nim duże grono swoich znajomych. Inna sprawa to umieszczenia kosztownego stołu jakby „na pokaz”, jedynie w celu ozdobnym, jednak nie spełnia on funkcji spajającej ludzi – takie rozwiązanie nieco mija się z celem.

Nowoczesny fotel bujany

 

Wystrój salonu nie musi być skostniałym reliktem. Jest to miejsce przeznaczone przede wszystkim do relaksu i odpoczynku całej rodziny, a ponieważ będziemy spędzać tutaj dużo czasu, warto zadbać o funkcjonalność i wygodę. Ciekawym dodatkiem może okazać się nowoczesny fotel bujany.

Powrót do przeszłości

Fotel bujany kojarzony jest przede wszystkim z przeszłością. Wyobrażamy sobie w nim dziadka czytającego gazetę lub babcię podczas robótek na drutach, którzy nakryci ciepłym kocem przesiadują w nim w świetle lampy z wzorzystym abażurem. Historia fotela bujanego jest nieco starsza, bo sięga aż XVIII wieku. Powszechnie za autora tego pomysłu uważa się Benjamina Franklina, jednak faktem jest, że takie fotele istniały jeszcze przed przyjściem wynalazcy na świat. Choć rzeczywiste nazwisko konstruktora nie jest znane, pewne jest, że historia fotela bujanego rozpoczyna się w Ameryce. Niewątpliwie inspiracją dla tego mebla były mebelki dziecięce – bujana kołyska czy konik na biegunach. W ten sposób te „bieguny” dołączono do fotela. Szybko zdano sobie sprawę z funkcjonalności tego wynalazku i jego popularność szybko rosła. Fotele wykonywano z zarówno z drewna, jak i z wikliny. Szczególnie popularny był tzw. model windsorski, w którym bieguny i oparcia wykonywane są z drewna. W Europie wynalazek rozpowszechnił się w XIX wieku, a produkcja na masową skalę rozpoczęła się ok. 1840r.

Fotel bujany dziś

Współcześnie jak wiele innych mebli, fotel bujany przeżywa swój renesans. Producenci starają się stworzyć nowoczesne modele, dostosowane do ówczesnych realiów. Co na pewno się rzuca w oczy, to ograniczona wielkość tego mebla – traci on w ten sposób na „dostojności”, ale na pewno łatwiej go dzięki temu wkomponować w krajobraz salonu. Z drugiej strony projektowane są również fotele szersze, w którym zmieszczą się łatwo dwie osoby – takie rozwiązanie również ma sporo plusów, zwłaszcza jeśli pomyślimy o dzieciach. Fotel cieszył się szczególnym zainteresowaniem artystów, wobec czego można znaleźć bardzo ekscentryczne i fikuśne modele. Rozróżniamy względem formy przede wszystkim te, na których przyjmiemy pozycję siedzącą lub te, gdzie wyjściową pozycją będzie ta półleżąca. Same bieguny raczej wyglądają i funkcjonują podobnie – jedyne, o co należy się zatroszczyć, to wybór odpowiedniego miejsca, aby podczas powolnego bujania nie zepsuło nam relaksu skrzypienie podłogi. Sami musimy zdecydować, który model najbardziej nam odpowiada. Mamy do dyspozycji szeroką gamę kolorów, materiałów, wielkości, stylu oparcia etc. Oczywiście inne typy będą nas interesować, gdy faktycznie myślimy o takim meblu w salonie, na inne gdy to będzie mebel do pokoju dziecięcego i na jeszcze inne aspekty zwrócimy uwagę, gdy marzymy o takim fotelu na werandzie – wówczas warto pomyśleć o meblu rattanowym.

 

sobota, 11 lipca 2015

Jak zamienić stare mieszkanie w nowe

               
Nie zawsze stać nas na zakup nowiutkiego mieszkania na jeszcze nowszym osiedlu, często jest tak, że wybieramy te nieco tańsze w starym budownictwie, czasem też dostajemy w spadku takie starsze mieszkanie, a ponieważ nie lubimy mieszkać w otoczeniu meblościanek i tym podobnych rozwiązań, każdemu z nas zależy na tym, żeby odmienić dom w wyjątkowy sposób.
                Boazeria i inne drewniane dodatki – co z tym zrobić?
                Jeszcze kilkanaście lat temu boazeria w domu była standardem i chociaż faktycznie wtedy uważana takie rozwiązanie za największy krzyk mody, w chwili obecnie kojarzymy to raczej z zamierzchłymi czasami, gdy w domach stały tylko meblościanki, a dywany były bardzo bogato zdobione.
                Z jednej strony można taką boazerię zerwać i pomalować ściany, które zostaną odsłonione, ale coraz częściej pojawia się inna propozycja, a jest to malowanie zwykłych, brązowych boazerii, czy desek zdobiących nasze mieszkanie na biało. Jest to najnowszy trend, który przyjął się bardzo szybko i znajduje wielu zwolenników. Po tak prostej czynności, jak malowanie nasze mieszkanie zamieni się nie do poznania. Dużo trudniejszą sytuację mają właściciele domów, czy mieszkań z plastikową boazerią, tej nie da się pomalować i w grę wchodzi tylko jej zdejmowanie.
                Wymiana podłóg – krok po kroku.
                Najtrudniejszym zadaniem podczas każdego remontu jest wymiana podłóg. Chociaż wydawałoby się, że nie jest to takie trudne, bo chodzi o układnie i przyklejanie kolejnych fragmentów, podłogi są najbardziej wymagające, bo to po nich chodzimy. W starszych mieszkaniach wymiana podłóg jest koniecznością. W niektórych znajdziemy archaiczne linoleum, czy stare, spróchniałe deski drewniane, po których aż strach chodzić, gdyż w każdej chwili mogą się połamać.
                W chwili obecnie bardzo popularne są wykładziny podłogowe, które całkowicie eliminują tradycyjne dywany na podłogach. Jeśli już decydujemy się na dywan w naszym domu to jest on jednolity. Kolorowe, bogato zdobione dywany, jak również wszelkie meblościanki, czy bogate zdobienia są w chwili obecnej mało popularne. W zasadzie uważa się je za niechciane i niezbyt eleganckie pozostałości poprzedniego systemu, których należy się pozbyć, bo zajmują dużo miejsca, a dodatkowo są zwyczajnie staromodne.
                Dużym problemem w starszych domach i mieszkaniach są stare okna i drzwi. Niestety nie jest to mały wydatek. Wiele osób uważa, ze to kwestie drugorzędne, ale tak naprawdę to okna i drzwi, szczególnie drzwi zewnętrzne powinny być dla nas szczególnie ważne, jeśli nie chcemy mieć zbyt wysokich opłat za ogrzewanie.